Rossmann, Rival de Loop, maseczki do twarzy
Dziś będzie krótko i na temat. :)
Jakiś czas temu zaczęłam testowanie maseczek rossmanowskich , a dokładnie mam tutaj na myśli te z serii rival de loop. Jak to ja, nie mogłam się zdecydować które sobie kupić , więc wzięłam wszystkie ;) Bardzo polubiłam trzy z nich. Nie pobiły one moich ukochanych maseczek z ziaji, ale dla odmiany czasem fajnie ich użyć.
Cena: 1,69zł / 2x8ml
Wohlfuhl Maske Erbeer & Vanille (Maseczka na dobre samopoczucie `Truskawka i wanilia`)
Milch & Honig Maske (Maseczka z olejkiem z orzechów makadamii i słodkim olejkiem migdałowym)
Rival de Loop, Peel - Off Maske Aloe Vera & Kamillenextrakt (Maseczka do twarzy peel - off)
A Wy jak reagujecie na te maseczki? Przyznam się szczerze, że np. ta nawilżająca z Rival bardzo mnie zapycha... :( ale to sprawa indywidualna skóry...
Love K.
P.S A na koniec zdjęcie mojej śpiącej żabki- przedstawiam Wam Boryska :)
10 komentarze: