Must have dla moich włosów argan oil of Marocco ORGANIX
Około 2 tygodnie temu byłam u fryzjera.
Podcięłam końcówki i znowu je wycieniowałam-o niebo lepiej!
Jakiś czas temu wpadł w moje ręce, a właściwie dostałam w prezencie cudotwórce.
Mowa o olejku arganowym z Marocco firmy Organix.
Produkty Organix można dostać między innymi w Rossmannie.
Nie mam dla Was dobrych wieści, bo tego olejku tam nie znajdziemy.
Za to jest on dostępny za granicą w Anglii, USA, więc trzeba będzie uruchomić znajomości by go dostać, ale naprawdę warto.
Podobne wersje tego olejku są dostępne w Polsce, ale nie wiem jak z ich działaniem.
Kiedyś się skuszę, aby się przekonać.
Nie jest to typowy olejek, gęsty, ciężki, obciążający nasze włosy, z którym łatwo przesadzić.
Jest stosunkowo rzadki, ale nie wodnisty.
Dla moich włosów to numer jeden.
Dobrze je wygładza, nadaje połysk, odżywia.
Efekt jest dość trwały, nie znika przy myciu.
Mam wrażenie, że działa bardzo dogłębnie i poprawia kondycję naszych włosów.
Butelka jest plastikowa, posiada atomizer.
Bardzo przyjemnie pachnie.
Włosy są nawilżone i pomaga w puszeniu oraz elektryzowaniu.
Olejek sprawdza się w każdej porze roku, jak i w każdych warunkach pogodowych.
Chroni przed mrozem, zawiera filtry UV na lato.
Z czystym sercem Wam go polecam, bo jest świetny.
Będzie idealny dla osób, które zapuszczają włosy i chcą zminimalizować częstotliwość podcinania końcówek.
Poluję jeszcze na szampon i odżywkę z tej firmy, ale nie wiem z jakiej konkretnie serii.
Ceny do najniższych nie należą, ale jeśli warto to wypróbuję.
Miałyście coś z tej firmy?
Jakie są Wasze doświadczenia i opinie na ich temat?
Love K.
Ooo coś dla moich końcówek ;) ostatnio zaczęłam o nie dbać przesadznie i to dosłownie więc pewnie sięskuszę ;D
OdpowiedzUsuńZapaszam na post:
http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/05/jak-u-mnie-sprawdziy-sie-produkty.html
Buziaki ;*
Często mam takie etapy przesadnego dbania ;)
UsuńJa mam ogromną ochotę na serię kokosową z OGX, uwielbiam wszystko co zawiera kokos :D
OdpowiedzUsuńJa też właśnie najbardziej skłaniam się ku tej serii:)
UsuńLubię olejki do włosów i teraz używam oleju jojoba.
OdpowiedzUsuńJa również, swego czasu jojoba dobrze mi służył :)
UsuńJako że lubię olejki do włosów, to ten kosmetyk mógłby mi przypaść do gustu. Zwłaszcza teraz, jak mocno skróciłam włosie... ;->
OdpowiedzUsuńTo o nim Ci mówiłam, że dam Ci wypróbować jak przyjedziesz, bo nie mam jak go Ci odlać :)
Usuńja aktualnie używam eliksiru z Goldwella, który nie ma końca :))
OdpowiedzUsuńHmm nie znam tego produktu, ale nie lubię właśnie tych bez końca ;)
Usuńja nie znam z praktyki, ale sporo o tym już czytałam, o produkcie jak i o samej marce i mnie mega kusi :)
OdpowiedzUsuńMnie też bardzo, bardzo!
Usuń