Masełka do ust Nivea ♥

18:36 Katarzyna Piątkowska-Błaś 12 Comments

Od dłuższego czasu zakochana jestem w lip butterach z nivei. Są to produkty, które podbiły moje serce na dobre! Wiatr, słońce, niska temperatura podrażniają i wysuszają nasze usta.
 Uwielbiam je za doskonałe nawilżenie, a także za delikatną, kolorową powłokę jaką po sobie zostawiają. O zapachu już nawet nie wspomnę! :)



Nivea wprowadziło na rynek 4 wersje tych produktów ja pokusiłam się na trzy z nich:


-malinową, która ma delikatnie różowe zabarwienie i zapach, który kojarzy mi się z dzieciństwem oraz rozpuszczalną gumą do żucia,


-karmelową, którą od razu po otworzeniu słoiczka mam ochotę zjeść i chyba jest moim faworytem :)

-waniliową z makadamią, hmm jest okay, ale jestem do niego uprzedzona, bo w przeszłości miałam żel pod prysznic który pachniał identycznie!
 
Cena moim zdaniem jest dobra, gdyż za pojemność 19 ml zapłacimy ok. 10 zł i bardzo często można trafić na ciekawą promocję. 
Opakowanie bez zastrzeżeń, piękne, kolorowe, przyciągające oczy klienta.
 Konsystencja podobna do wazeliny.

Jakie jest Wasze zdanie na ich temat?
Kochacie czy nienawidzicie?


Love K.

12 komentarzy:

  1. Uwielbiam masełko Vanilia z makadamią :) Pachnie obłednie i sprawia, że moje usta są miękkie i mega nawilżone. Stosuje głównie na noc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na noc stosuję obowiązkowo, chyba już bym nie zasnęła bez niego hehe ;)
      A w ciągu dnia to w momencie jak mi się przypomni :):)

      Usuń
  2. Mam to malinowe ;D Kocham kocham kocham :D ! :* Mmm Karmelowe musze sie skusić ;D Zapraszam do siebie moja droga :*

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam je. a w szczególności te malionowe <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie kupowałam tych masełek, bo niezbyt przepadam za taką formą aplikacji a kuszą, kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Forma jest okropna mało higieniczna, ale zapach, kolor i nawilżenie to rekompensują ;)

      Usuń
  5. Mam karmelowe i malinowe i oba uwielbiam!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karmelowe to mój faworyt, jakoś najszybciej mi się zużywa, a malinowe uwielbiam za kolor na ustach :)

      Usuń
  6. Ja mam właśnie masełko vanilla&macadamia i bardzo je lubię, zawsze na noc i przed makijażem je używam, żeby dobrze moje usta były nawilżone :)
    Pozdrawiam,
    Kasia :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przekonuję się właśnie do tego vanilia i macadamia, ale jakoś i tak wole tamte dwa :)

      Usuń