Rossmann -49% i kilka nowości

17:41 Katarzyna Piątkowska-Błaś 19 Comments

Jak zapewne dobrze wiecie Rossmann znowu przygotował dla nas promocje -49%. Przyznam się szczerze, że nie miałam za bardzo planów na zakupy, ale nie mogłam wyjść z pustymi rękoma.

Kupiłam 4 pudry transparentne. Żałuję, że nie kupiłam żadnego podkładu, ale nie miałam czasu stać i wybierać koloru wśród tych wszystkich pchających się ludzi, poza tym w domu mam kilka buteleczek i póki co mam się czym malować :)


Pudry z Manhattanu były wcześniej przeze mnie testowane wzięłam dwa kolory. Na długo powinny mi wystarczyć.


Bourjois i Wibo to dla mnie dwie nowości. Próbowałam kilka razy i chyba będą strzałem w 10.


Następnie przyszła pora na tusze, promocja trwa nadal więc możecie sobie je jeszcze zakupić.
Maybelline sensational robił taką furorę w internecie, że nie mogłam mu się oprzeć. 
Kupiłam go przed promocją w Rossmanie, niestety nie było wtedy takiego rozgłosu, co Rossmann dla nas szykuję. 

Tak samo było z tuszem Rocket volume, którego bardzo lubię.

Za to pierwszy raz pozwoliłam sobie na tusz z Max Factora False Lash Effect Fusion- geniusz! Przypomina mi mój ulubiony, niestety nie dostępny w PL tusz z Covergirl.
 Kosztował 54,99 zł-26,95 zł=28,04 zł


2000 calorie jest również bardzo fajnym tuszem na którego ponownie się skusiłam
 33,99 zł-16,65 zł=17,34 zł

Tusz z Benefitu They are real to moje marzenie od dawna do kupienia w Sephorze.

Odżywka z Eveline idealna jako baza pod tusz
 13,99 zł-6,86 zł=7,13 zł






Baza pod cienie z Wibo 
9,99 zł- 4,84 zł=5,15 zł. 
Wiem, że nie może być lepsza od mojej bazy z Zoevy, ale miała przychylne opinie, więc w tej promocji skusiłam się :)


 Brązowy żel stylizujący do brwi to dla mnie nowość, gdyż na dzień  używam cienia z Inglota, albo z Maybelline, kredki z Catrice, albo farbki z MakeUp ForeEver. 
Za żel zapłaciłam 9,49 zł-4,65 zł= 4,84 zł


Kredka z Max Factora, która jest idealna i nie zastąpiona na linie wodną 
29,99 zł -14,70 zł=15,29 zł 
Swoją drogą 30 zł za kredkę do oczu to chyba troszkę przegięcie, choć starcza na bardzo, bardzo długi czas.


Niestety zabrakło mi czasu, aby wbić na przeceny do natury, a trochę ubolewam, bo kusi mnie bardzo bronzer z Kobo i kończy się moja ulubiona kredka do brwi z catrice, ale trudno :)

A co Wy upolowałyście w Rossmannie, albo co jeszcze polecacie zakupić mi w najbliższych dniach?

Love K.

19 komentarzy:

  1. Ja też upolowałam ten puder z Wibo, Lash Sensational i żel do brwi. Oprócz tego jeszcze sporo innych rzeczy, ale postanowiłam, że o tym zrobię po III turze w Rossmannie duży haul. Nie wiem ile będzie zawierał zdjęć, chyba z milion :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te produkty, które wybrałaś są chyba kultowe i rozchodziły się w Rossmannie jak ciepłe bułeczki ;)

      Usuń
  2. They're Real mi się marzy *_*

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ten niebieski tusz Maybelline, fixing, rozświetlacz.. ;) Cuda ;)
    Chcę właśnie zakupić ten żel do brwi z Wibo lub z Eveline ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ zazdroszczę... Nie było mnie przez tydzień i akurat wtedy musieli dać promocję :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A aj Ci zazdroszczę, że na pewno dużo pieniędzy przez to zaoszczędziłaś ;)

      Usuń
  5. ja planuję nic kupować jeśli chodzi o oczy, chociaż mam ochotę na tą bazę z Wibo ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zakupy świetne! Ja się na nic nie skusiłam :) chociaż myślę nad tuszem z maybelline ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za każdym razem jak tylko weszłam nie mogłam wyjść an pusto..;)

      Usuń