Maślany GENIUSZ!
Jakiś czas temu w moje ręce wpadło to genialne masło. Przyznam się szczerze, że podchodziłam do niego sceptycznie: bałam się go otwierać , wąchać, a o nałożeniu na skórę nawet nie myślałam. Ale stało się! Nie żałuję i myślę, że śmiało mogę go porównać do słynnego masła z The Body Shop. Niestety chyba nie jest dostępne w Polsce, ta firma jest mi całkiem obca, a co najważniejsze UWAGA! UWAGA! Kosztuje ok 1.29 funta.
Plusy:
- ma bardzo fajne opakowanie,
- zapach jest znośny, choć na pewno nie jest to zapach mango,
- genialnie nawilża,
- dobrze i szybko się wchłania,
- konsystencja nie płynna, nie kremowa, tylko typowo maślana,
- pomimo parafiny na drugim miejscu w składzie nie zapycha skóry,
- o cenie chyba nie muszę wspominać, ;)
Jeśli tylko macie możliwość zakupienia i wypróbowania tego masełka to gorąco Wam go polecam. Ja będę walczyć, żeby sobie zdobyć jeszcze kilka takich opakowań- wiadomo na tą czarną godzinę... ;)
Love K.
Nie miałam go, ani o takim produkcie nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnigdy o nim nie słyszałam ale mocno przypomina tbs :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że w konsystencji bardzo podobny, tylko zapach ma mniej sztuczny (choć również sztuczny) niż TBS :)
Usuń