Jak zakończył się mój Back to Mac ♥

18:45 Katarzyna Piątkowska-Błaś 22 Comments

Udało się!
W końcu wykończyłam 6 produktów firmy Mac i powróciłam do salonu w Galerii Krakowskiej by wymienić je na nową szminkę :)
Jeśli jesteście ciekawi co zostawiłam u Pań i co wybrałam sobie w zamian czytajcie dalej.

Najpierw w kilku słowach chciałabym Wam coś powiedzieć o mojej zużytej szóstce.

Tusz do rzęs haute&naughty lash był genialny i z całą pewnością sięgnę po niego ponownie.
Tak samo jeśli chodzi o błyszczyk cremesheen glass , podkład pro longewar i podkład w kamieniu blot powder.
Róż to chyba jeden z moich ulubionych produktów Mac-a, ale wiadomo, że nie ma szans go zużyć w całym naszym życiu.
Więc wyskubałam go sobie troszkę do pojemniczka by zużyć to wyczekiwane ostatnie opakowanie.
Ogólnie z tych produktów byłam zadowolona i z czystym sumieniem mogę je polecić
Jednak mieszane uczucia mam co do korektora.
Mało go używałam, bo Pani w  Mac-u dobrała mi kolor jak dla murzynki i nie miałam jak za bardzo go wypróbować.


Wchodząc do Mac-a nie miałam wybranego żadnego koloru.
Wiedziałam, że chce coś naturalnego na co dzień.
Coś co nie tylko będzie do mnie pasować, ale i będę się w nim dobrze czuć.
Wybrałam pomadkę w kolorze Pink Plaid o wykończeniu matte.
To bardzo ładny kolor w odcieniu chłodnego różu.
Coś co lubię najbardziej.




 Kolor jest boski.
100% mnie :)
Bardzo lubię te pomadki i już myślę, która następna ;)

Love K.

22 komentarze:

  1. Zdecydowanie to Twój kolor - piękny! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś te wszystkie piękne czerwienie i fuksje mam wrażenie, że mnie przytłaczają :( :*

      Usuń
  2. Kolor piękny choć nie mój :) Ja powoli przekonuję się do MACa. Bo pierwsze wrażenia były koszmarne. Teraz trafiam coraz lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba trochę eksperymentować z wykończeniami, bo kolor kolorem, ale wykończenie szminki robi bardzo dużo :)

      Usuń
  3. Ale piękny kolor pomadki - zdecydowanie "mój" :). Blot mam, ale ostatnio coś rzadko po niego zasięgam. Zastanawiałam się nad zakupem tego podkładu, ale teraz muszę trochę poczekać bo kupiłam DW z Estee Lauder.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj w klubie ;)
      Blot powder lubię na wiosnę, albo w lato kiedy skóra sama w sobie wygląda znośnie i nie chce sięgać o ciężkie podkłady:)
      A pro longwear dla mnie o niebo lepszy od DW!
      Jest lżejszy a mimo to dobrze kryjący i ogólnie ładniej wygląda na buzi:)

      Usuń
  4. Sądząc po doborze koloru korektora w Macu też pracują "profesjonalistki" :) A pomadkę wybrałaś sobie fantastyczną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko ta Pani nie dobrała mi o ton za ciemnego tylko co najmniej o 3-4 tony i to jeszcze w tonacji różowej.
      Kiedy zapytałam czy korektor nie jest za ciemny to prawie zabiła mnie śmiechem.
      To było ze 3 lata temu teraz pukam sobie do głowy jak ja mogłam dać sobie wcisnąć taki kolor.
      A co do tej Pani to już tam nie pracuje ;)

      Usuń
  5. Pomadka cudowna, a tusz muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tusz naprawdę bardzo fajny.
      Świetnie rozdziela, można nim osiągnąć dwa efekty, bo ma niby dwie możliwości szczoteczki.
      Długo jest świeży.
      Polecam i to najlepiej na -20% w douglasie :)

      Usuń
  6. no ładny kolor , no ładny ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Róż natomiast to nie mój kolor. Czuję się w nim dziwnie.. może to tylko moje wrażenie, ale też moja uroda różni się zdecydowanie od Twojej a Tobie w rozach pieknie😊 ja wolę ciepłe brązy, modelki czy odcienie wiśni 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Róż natomiast to nie mój kolor. Czuję się w nim dziwnie.. może to tylko moje wrażenie, ale też moja uroda różni się zdecydowanie od Twojej a Tobie w rozach pieknie😊 ja wolę ciepłe brązy, modelki czy odcienie wiśni 😊

    OdpowiedzUsuń